-
Kosaćce - irysy
Są takie kwiaty, które swą urodą budzą powszechny zachwyt. Spotykamy często w stosunku do nich określenie - królowe ogrodów. Trudno bowiem wśród nich wybrać ten jedyny, najpiękniejszy.Znalazły się w tym gronie również kosaćce, nazwane tak przez polskich botaników ze względu na kształt liści. Motywów decydujących o nadaniu nazw roślinom jest bardzo wiele. Te kwiaty maja więc i inna nazwę, bardziej znaną i bardziej oddającą ich urzekającą urodę.
Otrzymały ją na cześć Iris – greckiej bogini tęczy, która potrafiła rozpinać łuk siedmiobarwny, łączący niebo i ziemię. Kwiaty irysów są niezwykle delikatne, u wielu odmian duże i niezwykle barwne, właściwie we wszystkich kolorach tęczy.
Pokochali je też artyści. Vincent van Gogh namalował kilka obrazów z irysami, znane są również witraże Stanisława Wyspiańskiego z motywami irysów.
Do rodzaju Iris należy blisko 200 gatunków. W stanie naturalnym występują na półkuli północnej. Dzielą się na cebulowe i kłączowe. Większość irysów spotykanych w ogrodach to gatunki kłączowe, wśród których najpowszechniejszy jest irys bródkowy.
Ta nazwa też wymaga wyjaśnienia. Zewnętrzne działki kielicha są ustawione poziomo lub odgięte w górę. Na nich widoczne są szczotkowate włoski zwane bródką. Kwitną właśnie teraz, w maju. Są też odmiany o trochę późniejszym czasie kwitnienia. Dzięki temu kolekcjonerzy mogą podziwiać ich urodę nawet przez sześć tygodni.
Są to kwiaty łatwe w uprawie. Wybieramy dla nich miejsca słoneczne i suche. Nad wodą pięknie prezentują się kosaćce syberyjskie. Wszystkie ładnie wyglądają posadzone w grupach, bo tworzą wtedy kępy złożone z szablastych liści, które nadają im efektowny wygląd nawet po przekwitnięciu.
Co trzy – cztery lata zbyt rozrośnięte kępy kosaćców bródkowych wymagają przesadzenia. Dzielimy wtedy kłącza na kilka mniejszych i tworzymy nowe nasadzenia. Najlepiej w sierpniu. Kłącza układamy poziomo tuż pod powierzchnią gleby, przykrywając cienką warstwą podłoża.
Warto dodać, że kłącza wykorzystywane są do produkcji leku. Ma on działanie przeciwzapalne. Powrót... »