-
Pachnące zioła
Coraz częściej w naszych ogrodach, również na tarasach a nawet parapetach zaczynają się pojawiać pachnące zioła. Tym bardziej że posadzone w doniczkach, mogą zdobić nasz balkon i taras. Większość ziół lubi pełne nasłonecznienie, ale wymagania glebowe ma rozmaite. Rozmaryn i lawenda potrzebują ziemi przepuszczalnej i niezbyt urodzajnej. Wskazane jest dodanie do niej piasku i żwirku. Natomiast estragon, melisa, szczypiorek lubią ziemię wilgotną i zasobna w substancje odżywcze. Mimo to możemy tworzyć w donicach kompozycje różnych ziół, łącząc przyprawowe o niezbyt efektownych kwiatach z ładnie kwitnącymi np. nagietkiem i czarnuszką. Dzięki ziołom przyprawowym potrawy zyskują wyjątkowy, niepowtarzalny smak. Takim zielem jest np. tymianek cytrynowy (Thymus fragrantissimus), cząber cytrynowy (Satureja Montana ssp. citrodiora), a także różne szałwie (np. owocowa Salvia dorisiana). Szałwię w naszym klimacie możemy uprawiać tylko w doniczkach na słonecznym balkonie. Również bazylia (np. African Blue) nie wytrzyma zimy, ale może ją przetrwać w chłodnym pomieszczeniu. To roślina wieloletnia o fioletowo połyskujących liściach i ładnych różowych kwiatach.Zioła mogą tez pełnić funkcję odstraszaczy natrętnych owadów. Najprostszym sposobem jest palenie obok miejsca odpoczynku gałązek rozmarynu, piołunu, lawendy. Podobny rezultat można uzyskać, paląc w żarze suche szyszki. I zioła i szyszki powinny się powoli tlić i dymić. Oczywiście nie pozbędziemy się w ten sposób definitywnie dokuczliwych owadów, ale na jakiś czas będziemy trzymać je na dystans. Powrót... »